Pluszowi męczennicy z Powszechnego. „Klątwy” ciąg dalszy
Nigdy nie zagram „Inki”! – krzyczy jedna z aktorek. – Nigdy nie podam ręki Jackowi Kurskiemu! – wtóruje jej kolega ze sceny. „Mefisto” w Teatrze Powszechnym to próba zmierzenia się z reperkusjami po...