Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Jak nas widzą, tak nas piszą

Dodano: 10/12/2013 - Nr 50 z 11 grudnia 2013
Z okazji wydarzeń na Ukrainie pojawiły się w mediach wyniki badań sporządzonych kiedyś tam, z których wynika, że nie lubimy Ukraińców. Najbardziej lubimy Słowaków i Czechów. Ukraińcy cieszą się sympatią zaledwie jednej czwartej badanych przez Instytut Spraw Publicznych dla potrzeb „Rzeczpospolitej”. Znacznie bardziej lubimy Białorusinów – 36 proc. i Rosjan – 35 proc. Bardziej lubiliśmy Ukraińców po pomarańczowej rewolucji w 2004 r. A najbardziej lubimy Francuzów, Holendrów, Brytyjczyków i Niemców. Okazuje się jednak, że z innego, ulicznego badania wynika, iż najchętniej zaprosilibyśmy na Wigilię właśnie Ukraińca, a nawet Białorusina. Dlatego, że oni są naszymi sąsiadami, Słowianami i że im się powodzi gorzej niż Polakom. Niektórzy chętnie zaprosiliby Niemca, bo jest miły i nie trzeba z nim pić wódki. A inni, bo mają w Niemczech rodzinę. Czemu mają służyć takie demoskopy i czy oddają rzeczywisty stosunek Polaków do innych nacji? Pan Kowalski dla przykładu został
     
51%
pozostało do przeczytania: 49%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze