Brutalny atak „Gazety Wyborczej” - Celem Polskie Państwo Podziemne

Wybiórcza „Wyborcza” Pretekstem do ataku stała się obrona Henryka Pawelca ps. Andrzej, żołnierza „Wybranieckich”, który za szkalowanie dawnego dowódcy został usunięty ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. „Wyborcza” opublikowała list otwarty w obronie Pawelca: „Nie mówmy o zbrodniach, pozwólmy mordercom chodzić w glorii bohaterów, pamięć ich ofiar nie jest nikomu potrzebna – przekonują ci, których oburzyła szczerość „Andrzeja”, Henryka Pawelca, byłego żołnierza AK. Za tę szczerość, za wygłoszenie kilku słów o realiach wojennych czasów, koledzy chcą dziś pozbawić Pawelca tego, co dla starego żołnierza jest najcenniejsze – miejsca w swoich szeregach” – czytamy w piśmie. Dziennikarze piszą o potrzebie nazywania zbrodni po imieniu. Problem w tym, że „Gazeta Wyborcza” nie była tak aktywna w dochodzeniu do prawdy w sprawie zbrodni stanu wojennego czy mordów na Żołnierzach Wyklętych. Pod listem podpisali się m.in: Bogdan Białek, szef stowarzyszenia Jana