Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

To wspólna sprawa wszystkich partii komunistycznych. Polacy wobec inwazji na Czechosłowację

Dodano: 04/09/2018 - Nr 36 z 5 września 2018
Lata 60. XX w. są intrygującym czasem historii. Ich początek to niesłychana kumulacja kryzysów, kiedy co chwila świat stawał na krawędzi wojny jądrowej. Zestrzelenie nad Związkiem Sowieckim wywiadowczego U-2 w 1960 r., błyskawiczna i zaskakująca dla Zachodu budowa muru berlińskiego w 1961 r. i wreszcie kryzys kubański w 1962 r. – polityka ówczesna przypominała jazdę górską kolejką, z niemal stuprocentową pewnością końcowej katastrofy. A potem… nastąpiło przesilenie. Dzięki wysiłkom prezydenta Johna F. Kennedy’ego napięcie wyraźnie opadło. Rosnący dobrobyt, wchodzenie w dorosłość roczników urodzonych po wojnie, sprawiły, że społeczeństwa zachodnie postanowiły zapaść na zbiorową amnezję, zapomnieć o tej pechowej połowie kontynentu, którą oddano w komunistyczny zarząd. Mur przestał przeszkadzać, a wręcz przeciwnie, pozwalał nie widzieć niesprawiedliwości, łamania praw człowieka, większych i mniejszych zbrodni. W 1963 r. świat oszalał na punkcie Beatlesów, dźwięki ich
     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze