Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Żałosny koniec monopolu

Dodano: 22/12/2021 - Nr 51-52 z 22 grudnia 2021

Ustalenia Okrągłego Stołu dotyczące rynku medialnego III RP nigdy na dobrą sprawę nie ujrzały światła dziennego. Jednak po 1990 roku powstał układ, w którym Adam Michnik i „Gazeta Wyborcza” otwarcie rozdawali fawory i przywileje, decydując o tym, co Polacy mają czytać, oglądać i jak mają być informowani. 

„Gazeta Wyborcza” zawłaszczyła prawie cały rynek opinii – wciąż przedstawiając się jako emanacja całej nieomal opozycji solidarnościowej. Gdyby nie wojny z Lechem Wałęsą, „GW” do dziś posługiwałaby się logo Solidarności. Mając tak potężne narzędzie w ręku, środowisko Michnika wykreowało najważniejsze nagrody literackie, plastyczne i filmowe. Do dziś nagroda „Nike”, promowana przez postkomunistyczną „Politykę” i wszelkie media spółki Agora, uchodzi – z niewiadomych dla mnie względów – za prestiżową i dającą nobilitację dla twórców literatury, choćby ta „literatura” była nudna i siermiężnie konstruowana. Grunt, że przekaz nagradzanych autorów jest nasycony

     
22%
pozostało do przeczytania: 78%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze