Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Albo PiS wróci do roku 2015, albo do 2007

Dodano: 19/05/2020 - Nr 21 z 20 maja 2020
Jednym z powodów, jeśli nie jedynym, dla którego PiS w 2007 roku popełnił szereg błędów politycznych, skutkujących utratą władzy na 8 lat, był brak krytycznej oceny ze strony własnego środowiska. Prawica niemal od zawsze zmaga się z syndromem oblężonej twierdzy, co oczywiście ma swoje uzasadnienie, bo ułożona przy Okrągłym Stole „nowa normalność” praktycznie nie dawała szans nikomu, kto się z tego porozumienia wyłamał.  Drugi istotny czynnik to szereg spektakularnych zdrad, dość wspomnieć o Lechu „Bolku” Wałęsie, Ludwiku Dornie czy groteskowym Kazimierzu Marcinkiewiczu. W związku z tymi i jeszcze paroma innymi okolicznościami jestem w stanie zrozumieć alergiczne reakcje polityków i elektoratu PiS na wszelkie przejawy krytycyzmu. Jednak histeryczne reakcje na krytykę, która jest niezbędna dla higieny życia politycznego, to już coś zupełnie innego i całkowicie niemądrego. Ślepy lub źle życzący PiS-owi będzie udawał, że ostatnie dwa miesiące to nie jest pasmo
     
59%
pozostało do przeczytania: 41%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze