Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

„Ja pie*dolę. Przecież to jest gruba sprawa”

Dodano: 08/10/2019 - Nr 41 z 9 października 2019
To, co mówi Neumann, to nie jego prywatne zdanie. To zasada działania całej organizacji. „W różnych badaniach, ku*wa, naszych, których oskarżają. Hania Zdanowska zyskuje, jak ma akt oskarżenia. Idzie wręcz dokładnie odwrotnie. Nie patrz na to, to nie ma żadnego znaczenia” – tłumaczył Sławomir Neumann partyjnemu podwładnemu, który najwyraźniej nie pojmował podstawowych prawideł rządzących polityczną układanką w Platformie Obywatelskiej. Oporny rozmówca upierał się przy swoim, sugerując, że wokół partyjnego kandydata na prezydenta Tczewa pojawia się smrodek: „Sławek, ale tam jest jeszcze sprawa w tle najgrubsza. Ta działka na Rokickiej. On sprzedał za bezcen... a potem zmienił plan zagospodarowania przestrzennego” – troszczy się działacz i dodaje, że jeśli zajmie się tym prokuratura, to „będzie koniec”. „Nic nie jest końcem” – upiera się z wyżyn swojej mądrości przewodniczący klubu parlamentarnego PO. Zrezygnowany działacz po chwili próbuje przekonać już chyba tylko
     
24%
pozostało do przeczytania: 76%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze