Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

11 maja 2011

Dodano: 10/05/2011 - Nr 19 z 11 maja 2011
Cud? Nie mogę jednak wywołać u siebie optymizmu co do rychłej zmiany sytuacji politycznej w Polsce. Cuda zdarzają się rzadko, choć się zdarzają. Ale na razie wszystko wskazuje, że będziemy mieć koalicję PO–SLD. Z Tuskiem jako premierem. Nie poda się on na pewno do dymisji. Żadne zarzuty nie są dla niego bolesne lub kłopotliwe. Nie zważa na nie. Wszelako, ogólnie biorąc, coś jest na rzeczy. Być może próby odwoływania ministrów (z wiadomym z góry rezultatem) mają jakieś symboliczne znaczenie. Ale w czasie kampanii należy kierować krytykę nie na bojarów, ale „sympatycznego” cara. Szefa całej watahy. Partia to Wódz. Wódz to Partia. Tak jest zawsze w systemach autorytarnych. A prosowieckość i bełkot B. Komorowskiego oraz jego przeraźliwych doradców będziemy mieć na głowie przez dłuższy czas. Przetrzymamy. Polska natomiast w końcu się przebudzi. Nie sposób zrezygnować i z tej nadziei. Duchota Podobnego natężenia kłamstwa nie doświadczyłem w Polsce przez
     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze