Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

16 lutego 2011

Dodano: 16/02/2011 - Nr 7 z 16 lutego 2011
PraPremiera i tyle Tygodnik „Newsweek” pisze o ambitnych planach szefa SLD: „Przygotowania partii do rządzenia koordynuje Sergiusz Najar, były wiceminister spraw zagranicznych, związany z wpływowym na lewicy środowiskiem Stowarzyszenia Ordynacka. Napieralski wierzy, że jego partia będzie po wyborach języczkiem u wagi i to od jego decyzji będzie zależeć, jaka powstanie koalicja – a więc, czy PO zachowa rządy, czy też do władzy wróci PiS. Jeśli wynik wyborów na to pozwoli, Napieralski będzie mógł grać o najwyższe stawki. Stanowisko wicepremiera – albo do spraw społecznych, albo do spraw nauki i innowacji – to oczywiste minimum. Ale dziś w SLD mówi się coraz częściej o fotelu premiera”. Na pocieszenie warto przypomnieć, że żaden z facetów, którzy zbyt wcześnie czuli się premierami, premierem nie został. Nawet ten z Krakowa. Kolejny szczery katolik Kolejny szczery zatroskany katolik, czyli Jerzy Domański, redaktor naczelny „Przeglądu” o pielgrzymce
     
59%
pozostało do przeczytania: 41%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze