Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Stary Fredro

Dodano: 20/05/2014 - Nr 21 z 21 maja 2014
„Zapiski starucha” Aleksander Fredro zaczął spisywać w roku 1869. Miał wtedy lat siedemdziesiąt sześć lub siedemdziesiąt osiem (nie wiadomo, czy urodził się w roku 1793, czy w roku 1791). Wydano je zaś po raz pierwszy w roku 1880, cztery lata po śmierci autora. Jest to ostatnie dzieło Fredry, złożone z kilkuset jednozdaniowych (niekiedy dwu- lub trzyzdaniowych, bardzo rzadko trochę większych) notatek, ponumerowanych i podzielonych przez autora na kilka części. „Zapiski starucha” są trudno czytelne – także rękopis jest trudny do odczytania, bo stary Fredro miał półślepe oczy oraz zreumatyzowane, wykrzywione, obolałe palce – ale trudność w ich odczytywaniu polega przede wszystkim na tym, że są straszliwie posępne, można nawet powiedzieć – jednostajnie i nudno posępne. Ta posępność „Zapisków” ma swoje źródło w posępnej pewności starego Fredry, że świat jest źle urządzony, a ludzie, wszyscy bez wyjątku, są albo łajdakami, albo złodziejami, albo oszustami, albo
     
40%
pozostało do przeczytania: 60%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze