Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Zbadali próbki ze Smoleńska w laboratorium bez certyfikatu

Dodano: 09/07/2013 - Nr 28 z 10 lipca 2013
Czy prokuratura wojskowa, która prowadzi śledztwo smoleńskie, będzie zmuszona ponownie zbadać pobrane ze szczątków tupolewa próbki? Wszystko wskazuje, że tak. Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji, do którego trafiły próbki, nie ma bowiem certyfikatu ISO (czyli certyfikatu norm jakości) na badania materiałów wybuchowych i powybuchowych. A to właśnie ich obecność miały potwierdzić bądź wykluczyć badania laboratoryjne. ISO to skrót nazwy międzynarodowej organizacji opracowującej normy w różnych dziedzinach – od kodowania walut po skomplikowane standardy zarządzania jakością. Określonym standardom podlegają także badania laboratoryjne. Normy w tym zakresie opisane są w ISO 17025 i obejmują m.in. techniczne warunki, jakie powinno spełniać laboratorium wykonujące badania na danym polu, przeszkolenie pracowników, którzy będą je wykonywać, a wreszcie same procedury przygotowania próbek do analizy, sposobu ich przechowywania i sposobu ich badania. Instytucje, które spełniają normy
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze