Budować własne Pegazy 

Afera „Pegasusa” wybuchła na świecie około sześciu lat temu. To wówczas pierwsze ślady użycia tego oprogramowania zostały opisane w mediach. Przez miesiące do afery dopisywane były kolejne rozdziały. W jej trakcie następne państwa – w większości nie będące demokracjami w rozumieniu zachodnim – okazywały się klientami stworzonej przez izraelski wywiad firmy NSO. Wśród nich Armenia, Azerbejdżan, Bahrajn, Jordania, Kazachstan, Maroko, Panama, Rwanda czy Arabia Saudyjska.

Sprawę z technologiczno-szpiegowskiej opowiastki w międzynarodowy skandal przerodziło wykorzystanie oprogramowania przez Arabię Saudyjską. W efekcie operacji z użyciem „Pegasusa” ofiarą padł dziennikarz „Washington Post” Jamal Khashoggi, którego służby saudyjskie zwabiły do swojej ambasady w Turcji i tam zamordowały. Kolejne dziennikarskie śledztwa odkrywały szczegóły związane z dystrybucją tego programu po świecie. Okazało się między innymi, że za jego pomocą podsłuchana została na przykład