Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Postkomunizm jako pamięć fałszywa

Dodano: 10/12/2019 - Nr 50 z 11 grudnia 2019
Niedawne wypowiedzi szefa SLD Włodzimierza Czarzastego pokazują, że postkomuniści nie zrezygnowali z własnej narracji dotyczącej polskiej historii w XX wieku.  Bronią w ten sposób nie tylko własnych popezetpeerowskich korzeni, ale utrwalają hybrydową tożsamość III RP jako państwa głęboko schizofrenicznego, budowanego na dwóch niedających się w gruncie rzeczy pogodzić tradycjach: II Rzeczypospolitej i – o wiele bardziej – Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.  Kazimierz Pużak, przedwojenny PPS-owiec, w czasie II wojny światowej przewodniczący podziemnego parlamentu Rady Jedności Narodowej, po wojnie sądzony w Moskwie w typowo stalinowskiej karykaturze Temidy, czyli w procesie szesnastu, w swoich wspomnieniach z lat 1939–1945 pisał bez ogródek, że na terenach polskich „wyzwalanych” przez Armię Czerwoną „zainstalowało się NKWD, dyrygujące powstającymi Urzędami Bezpieczeństwa oraz Milicją Obywatelską”. Przedwojenny polityk lewicy, dla komunistów śmiertelny wróg,
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze