Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

„The Walking Dead” to horror o... nas. Niejasna apokalipsa

Dodano: 27/08/2019 - Nr 35 z 28 sierpnia 2019
Flagowy serial AMC „The Walking Dead” nie jest typowym horrorem, banalną opowieścią o krwiożerczych zombie. Jesienią ruszy już dziesiąty sezon kultowego serialu, który przetrwał wraz z widzami wzloty i upadki. Premiera nowej odsłony „Żywych trupów” zbiegnie się z 9. rocznicą powstania produkcji. Dokładnie 31 października 2010 roku w Stanach Zjednoczonych zadebiutowała opowieść o niejasnej i przerażającej apokalipsie, która zmieniła świat. Ludzie po śmierci nie umierają, ale budzą się do życia w innej formie – zombie, poszukującego nieustannie mięsa. Proces od śmierci do „przemiany” trwa zaledwie kilka godzin. Epidemia rozprzestrzenia się na cały świat, a widz ogląda zmagania policjanta Ricka Grimesa (w tej roli fantastyczny Andrew Lincoln) i jego towarzyszy, którzy jakoś muszą się urządzić w świecie pełnym przemocy, zdrad, a przede wszystkim niebezpieczeństwa. Pamiętam, jak rozpoczęła się moja przygoda z „The Walking Dead”. W podróży pociągiem nowy serial oglądał mój
     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze