Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Netanjahu chciał współpracy z V4. Oskarżanie Polaków o antysemityzm a dodatkowe głosy w wyborach

Dodano: 26/02/2019 - Nr 9 z 27 lutego 2019
Dla Netanjahu przyszłość Izraela może leżeć w relacjach z państwami V4, bo sporne kwestie ze „starą Europą” są trudne do rozwiązania. Nie widzę więc powodu, dla którego Netanjahu namawiałby Katza do wypowiedzenia tych słów, w ten sposób sabotując historyczne spotkanie, nad którego organizacją premier od długiego czasu pracował – mówi Seth Frantzman, szef działu Opinie „The Jerusalem Post”. Rozmawia Maciej Kożuszek Zacznijmy od nadchodzących wyborów w Izraelu. O co toczyć się będzie gra i na ile ktoś będzie w stanie rzucić realne wyzwanie Benjaminowi Netanjahu? Trzeba pamiętać, że Netanjahu rządzi od bardzo długiego czasu. Stał się jedną z dominujących postaci, nie tylko w polityce izraelskiej, ale i w regionie. Jest też jednym z najbardziej rozpoznawalnych liderów na świecie, mimo że Izrael jest przecież dość małym krajem. W pewnym sensie polityka w Izraelu zaczęła być utożsamiana z Netanjahu. Składa się na to sposób, w jaki zarządza koalicją, jego
     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze