Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Korzenie

Dodano: 17/04/2012 - Nr 16 z 18 kwietnia 2012
Pamiętam moją harującą na paru etatach – byle związać koniec z końcem – śp. Mamę. Brała nadgodziny, bo z pieniędzmi było krucho. Nigdy nie zapisała się do partii komunistycznej i zapłaciła za to – jak bardzo wielu Polaków za PRL – niemałą cenę. Ceną była kariera zawodowa. Przez lata nie mogła wyjeżdżać na Zachód „za karę”, za przedłużenie pobytu naukowego w Belgii. Takich jak ona, ludzi „gorszych” z punktu widzenia władzy, były tłumy. Na barykady nie chodziła, ale syna na Polaka wychowała. Pamiętam – miałem wtedy siedem lat – „przyklejoną” do małego radioodbiornika i słuchającą Wolnej Europy w czasie Grudnia ‘70. Pani profesor, znająca kilka języków obcych, przez lata patrzyła, jak stanowiska na uczelniach, w instytutach naukowych, w PAN-ie obejmują bierni, mierni, ale komunie wierni. Opowiadała mi o naszej rodzinie, o tych, co przed nami. O naszym kuzynie „po kądzieli” Adamie Chmielowskim – bracie Albercie, który był prawdziwym Ojcem dla biednych. Nie potrafiła tylko odpowiedzieć na
     
32%
pozostało do przeczytania: 68%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze