Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Węgierskie złoto na polskim talerzu

Dodano: 14/03/2017 - Nr 11 z 15 marca 2017
Kiedyś była rośliną ozdobną, a nawet uznawano ją za truciznę. Ale węgierska inwencja kulinarna zrobiła z papryki podstawę kuchni. Papryka trafiła do Europy w XV wieku, gdy Kolumb wróciwszy ze swojej wyprawy do Ameryki Południowej, przywiózł „pieprz”, który był ostrzejszy od tak wówczas cennego pieprzu kaukaskiego. Jednak na naszych stołach zagościła dużo później. Przez długi czas była uprawiana na półwyspie Iberyjskim jako roślina ozdobna, nawet twierdzono, że jest trująca. Pierwsi odważni okazali się Węgrzy, którzy odkryli jej ogromne walory smakowe. Na Węgry papryka najprawdopodobniej dotarła z Indii za pośrednictwem Turków, ponieważ pierwotna węgierska nazwa papryki to török bors („turecki pieprz”). Dziś nazywana „czerwonym złotem” charakteryzuje kuchnię węgierską. Bez aromatu papryki nie można wyobrazić sobie takich dań jak leczo, gulasz czy tokań (rodzaj ragoût). Zresztą papryce Węgrzy zawdzięczają nagrodę Nobla! W 1937 r. Albert Szent-Györgyi jako pierwszy
     
21%
pozostało do przeczytania: 79%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze