Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

PiS i dziennikarze: powielanie starych błędów

Dodano: 25/10/2011 - Nr 43 z 26 października 2011
Z przebiegu zdarzeń można wnioskować, że sztab PiS nie był także przygotowany na zastosowanie alternatywnego wariantu kampanii na wypadek sytuacji kryzysowej. I do końca realizował jedyny założony plan. Nie zauważył rozwijającej się, agresywnej propagandy Platformy. A gdy w końcu nastąpił moment krytyczny, sztab biernie przeszedł nad nim do porządku dziennego, uspokojony sondażami opinii publicznej. Po pierwsze: wizerunek prezesa W całym okresie kampanii zabrakło w domenie publicznej wywiadów i zdjęć, które przedstawiałyby Jarosława Kaczyńskiego jako silnego męża stanu, ale jednocześnie ciepłego człowieka. Zabrakło spotów pokazujących lidera PiS zarówno jako przywódcę w tłumie zwolenników, jak i rodzinnego mężczyznę, mającego swoje hobby – np. jazdę na rowerze. Tę lukę tylko w części uzupełniały telewizyjne migawki z profesjonalnie, co trzeba przyznać, aranżowanych spotkań prezesa ze zwykłymi ludźmi. Ten okres, kiedy w dziennikach telewizyjnych można było oglądać
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze