Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Nie da się zagadać strachu

Dodano: 23/08/2011 - Nr 34 z 24 sierpnia 2011
Proste sprawy można jednak komplikować. Współczesna kultura próbuje zastąpić religie duchowościami. A to odcina od pełnej relacji z Bogiem. Wcześniejszym pomysłem włodarzy nowożytnej kultury europejskiej było wyeliminowanie z niej sfery ducha i ogłoszenie wartości estetycznych najwyższym dobrem dostępnym człowiekowi. Pogubieni epigoni powtarzają ten gest do dziś. Jeden z takich pogubionych pisze w „Wyborczej”: pobyt na alternatywnym festiwalu to „jak pielgrzymka”. „Katowice są w sierpniu moją Jasną Górą. Festiwal jest pielgrzymką, tyle że pątnicy na festiwalu innej muzyki słuchają”. Jedzie się tam, by „dostąpić duchowego przeżycia”, choć przecież nie ma się do czynienia z Transcendencją. W świecie pogubionych „nie adoruje się świętych obrazów, ale artystów, którzy są świętymi w laickim świecie”. Pogubieni stawiają pogubionych na piedestale. Gdy mam przedmiot uwielbienia, zaspokajam swoją potrzebę autorytetu. Jednak prawdziwi święci są duchowo przemienieni. Wzorowanie się na „świętych
     
22%
pozostało do przeczytania: 78%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze