Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Budda, Władca Kciuków

Dodano: 30/08/2016 - Nr 35 z 30 sierpnia 2016
Sól zabija wszystko: pomidory, zioła, drzewa. Jest błogosławieństwem, a niesiona z wiatrem – zabija Wyspa Pag, Chorwacja. Sól. Twarz Denisy, gdy zacząłem mówić o wojnie. Mój rocznik, ’61, żył w cieniu drugiej wojny światowej. Nigdy nikt o niej nie mówił, ale temat śmierci paraliżował jeszcze w latach 70. żyjących wokół mnie ludzi. W Krzepicach mieszkało 2 tys. Żydów. Przeżył jeden. Mosiek. Czegoś pilnował, tak mówili. Żyłem w cieniu wojny. Od razu zrozumiałem grę twarzy Denisy. Było tam przerażenie, chęć ucieczki. Cienie. Wyspa Pag, Chorwacja. Sól, figi na podwórku i gekon lamparci. Czytanie o Natanaelu pod drzewem figowym. Natanael–Bartłomiej decydował, w którym kierunku potoczyć swoje życie. Bóg go tam zobaczył. Natanael został poznany przez Boga. Uciekła trwoga. Z krzykiem. I ja planuję swoje życie. Pierwszy raz świadomie. Mam wspaniałą żonę i szóstkę dzieci. Trzeba z tym coś zrobić. Pożyję jeszcze 15, może 20 lat. Umówiłem się z Bogiem, na pewno, na dziesięć. Aż
     
20%
pozostało do przeczytania: 80%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze