Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

ORMO, kasa i kiełbasa

Dodano: 26/04/2016 - Nr 17 z 27 kwietnia 2016
Robert Dowhan jest jednym z najbogatszych senatorów. Tomasz Lis apelował niedawno, by w Zielonej Górze stanął jego pomnik, i chwalił się, że „jeździ z Robertem w jednej parze”, robiąc aluzję do prezesowania przez polityka PO żużlowemu klubowi. „W prowadzeniu biznesu od początku wspiera mnie mój ojciec Stanisław” – pisze Dowhan. Jak ustaliła „Gazeta Polska”, to nie byle jakie wsparcie – ojciec biznesmena strzegł „ładu i porządku”, służąc w ORMO Jak wynika z wypowiedzi senatora, jego ojciec jest osobą majętną. Gdy rok temu tygodnik „Do Rzeczy” ujawnił, że Dowhan przez kilka lat z rzędu nie wpisywał do oświadczenia majątkowego zegarka Graham wartego 40 tys. zł, ten stwierdził: „Dostałem go od tatusia do ponoszenia. Tatuś nosi moje rzeczy, a ja tatusia”. Pytany, dlaczego w takim razie wpisał ów zegarek do oświadczenia majątkowego po aferze zegarkowej z udziałem ministra Sławomira Nowaka, odpowiedział: „Żeby uniknąć takich głupich pytań dziennikarzy jak pańskie”. Lisa i
     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze