Sens walki

Dodano: 08/03/2016 - Nr 10 z 9 marca 2016

Marcin Wolski \ Poleca

To prawda, że niewielu bohaterów przeżyło. Siły, które przeciw nim rzucono, były zbyt wielkie, co jednak nie umniejsza wagi ich czynów Główną ideą podyktowaną przez Jakuba Bermana twórcom „Popiołu i diamentu”– zarówno Andrzejewski jak i Wajda wywiązali się z zadania perfekcyjnie – było pokazanie bezsensu oporu i walki z „władzą ludową”. Podobnymi metodami udało się wmówić znacznej części narodu, że opór podziemia w PRL-u, konsekwentnie nazywanego „bandami”, był bezcelowy. Z czasem nazwiska bohaterów miały zostać wymazane z narodowej pamięci. Triumfalny powrót Żołnierzy Wyklętych w ostatnich latach jest jednym z największych osiągnięć odradzającej się Niepodległej. Niemała w tym zasługa historyków. Praca  Joanny Wieliczki-Szarkowej „Bohaterskie akcje Żołnierzy Wyklętych” jest tym cenniejsza, że przenosi akcenty – jest wprawdzie martyrologia, ale przede wszystkim są zwycięstwa. Autorka pokazuje zestaw brawurowych akcji i galerię znakomitych dowódców, jakby wziętych
     
37%
pozostało do przeczytania: 63%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze