Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

„Dawidek” i „Julcia” w akcji

Dodano: 15/10/2024 - Nr 42 z 16 października 2024

Nawet gdybym chciał dodać zjawisku pana Myrchy i pani Gajewskiej jakiejś teoretycznej głębi, nie zdzierżyłbym, zbyt to parciane i odarte z jakiegokolwiek głębszego kontekstu. Ot, bezczelna para durnych nuworyszy wdarła się do obsmarkanego establishmentu III RP i usiłuje wyziewami swoich mikrych osobowości zakażać cały publiczny dyskurs.

Zajmowanie się ludźmi tak podłej konduity moralnej nie powinno w ogóle wkraczać do publicznego dyskursu. Cóż jednak, gdy hołota bezczelna i pozbawiona polotu sama wdziera się do publikatorów i usiłuje wykładać swoje „ubłocone III RP – racje”.

Tak więc z publicznych enuncjacji duetu Myrcha–Gajewska dowiadujemy się, że parlamentarzyści to w zasadzie kasta nietykalnych, którym wolno więcej niż pozostałym obywatelom Polski. Bezczelna para stroi się w piórka nowoczesnych Europejczyków, ale bardziej w stylu grackiej parlamentarzystki – łapowniczki Evy Kaili. „Nam wolno, bo jesteśmy elitą” – zdaje się swoimi bezdennie głupimi wypowiedziami

     
22%
pozostało do przeczytania: 78%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze