Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Smoleńsk był preludium do agresji na Ukrainie

Dodano: 15/04/2015 - Nr 15 z 15 kwietnia 2015
Smoleńsk miał udowodnić, że rząd Rosji może pozbyć się każdego i zawsze. Ja wciąż zaznaczam, że prawdy nigdy się nie dowiemy, ale czuję, że głównym motywem wydarzeń 10 kwietnia 2010 r. było zademonstrowanie, że dla nich nie ma rzeczy niemożliwych - z Jürgenem Rothem, dziennikarzem śledczym, autorem książki „Verschlussakte S.”, rozmawia Olga Doleśniak-Harczuk W Pańskiej książce pojawia się informacja, że to wysoki rangą polityk polski miał „bezpośrednio” zlecić generałowi FSB, Jurijowi D., dokonanie zamachu. Kogo miał Pan na myśli? Nie mogę tego wyjawić. Nie mogę tego zrobić ze względów prawnych. Ten człowiek jest jednak w raporcie źródłowym BND wymieniany z imienia i nazwiska. I w tym raporcie pojawia się informacja, co mówił informator z Polski i co powiedział ten z Rosji. Podkreślam, że  notatka została sporządzona przez pracownika BND na podstawie dwóch niezależnych od siebie źródeł, czyli osób, które się nawet nie znają, nie mają ze sobą nic wspólnego, ale
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze