Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

A gdyby tak pozbyć się obcych?

Dodano: 10/12/2014 - Nr 50 z 10 grudnia 2014
Marks & Spencer – ponad 85 tys. pracowników, filie w 54 państwach świata. Tesco – gigant sprzedaży wielkopowierzchniowej, obecny w 12 krajach, zatrudniający ponad 530 tys. ludzi. Easy Jet – linie lotnicze, drugi największy europejski przewoźnik w kategorii „tani”, daje pracę ok. 8,4 tys. osób. Co łączy te trzy firmy? Są chlubą Brytyjczyków. Ale jest jeszcze coś – każda z nich została założona przy udziale imigrantów Współzałożyciel M&S Michał Marks urodził się w 1859 r. w żydowskiej rodzinie w Słonimie na ziemiach Rzeczypospolitej pod zaborem rosyjskim. Twórca Tesco Jacek Cohen był synem żydowskiego emigranta z Łodzi. Właściciel Easy Jet to Stelios Haji-Ioannou, grecko-cypryjski biznesmen. Takich przykładów jest wiele. Imigranci (zwłaszcza ci z Europy)  nie są na Wyspach ciałem obcym, lecz żywiołem przyczyniającym się do rozkwitu państwa. Tak było na przełomie XIX i XX wieku, tak jest i dziś. Antyimigrancka retoryka Davida Camerona Brytyjczykom się nie opłaci
     
8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze