Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Symbol politycznej „brzydy”

Dodano: 12/09/2023 - Nr 37 z 13 września 2023

Roman Giertych – zjawisko w polskiej przestrzeni publicznej, które znamionuje nie tylko kompletny bezwstyd, lecz także prymitywny cynizm. Człowiek, który prezentował się kiedyś jako katolicki narodowiec i konserwatysta, naraz przedzierzgnął się w liberalnego postępowca, który spija z ust Donalda Tuska i jemu podobnych prymitywne hasła przez nich głoszone.

W naszej polityce jest oczywiście wielu ludzi, którym można udowodnić absolutne karierowiczostwo, postaci takie są dziś zarówno w obozie Prawa i Sprawiedliwości, jak i Platformy Obywatelskiej. Można w ten sposób spoglądać zarówno na Michała Kołodziejczaka, jak i na Pawła Kukiza, jednak to, co pokazuje Roman Giertych, budzi dużo głębsze zastanowienie. Nie jest to bowiem wyłącznie giętkość dyktowana karierą, w tym wypadku mamy do czynienia z czymś znacznie bardziej poważnym. Z trądem ideowym, który dotknął całą familię Giertychów.

Okazuje się, że radykalnie narodowe poglądy, które – przynajmniej od

     
22%
pozostało do przeczytania: 78%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze