Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Berlin zerka zza spódnicy Putina

Dodano: 02/04/2014 - Nr 14 z 2 kwietnia 2014
W listopadzie ub.r. Berlin ostro mitygował mieszanie się Kremla w wewnętrzne sprawy Ukrainy. Krytykująca bezczelną politykę Rosji mowa Angeli Merkel wygłoszona w Bundestagu mogła wzbudzać pewne nadzieje. Nadzieje na to, że Berlin przestanie chować się za spódnicą Putina (proszę wybaczyć ten kolokwializm, ale w świetle ostatniej biografii prezydenta Rosji takie sformułowanie niekoniecznie jest nie na miejscu*) i zacznie za nią szarpać Tej pełzającej emancypacji z jednej strony w Polsce się obawiano, z drugiej – oczekiwano po niej nowego ukierunkowania polityki zagranicznej Niemiec, przemodelowania jej z rusofilskiej na ruso-realistyczną, więcej nikt się chyba nie spodziewał. Berlińskie i hamburskie think-tanki prześcigały się w publikacjach analizujących szanse wybicia się Niemiec na europejskiego lidera, na przywódcę silnego nie tylko jako centrum ekonomiczne, ale przede wszystkim jako ośrodek poczuwający się do odpowiedzialności za swoich unijnych partnerów.
     
7%
pozostało do przeczytania: 93%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze