Ruda WRON-a rozdrażniona
– PiS nie podsłuchiwał Lewicy, a stało się to za Tuska – mówi zirytowany poseł tego ugrupowania. Na Lewicy nikt nie wierzy, że posiedzenie jej klubu podsłuchało się samo. Wcześniej Tusk wykorzystał...
Na wigilijnym stole nie może zabraknąć przyrządzanych na różne sposoby dań z ryb. Wśród nich tradycyjnie króluje karp, uważany dziś za kwintesencję staropolskich kulinarnych obyczajów świątecznych. Czy to prawda?
Czy wiesz, że... Ryby na staropolskim stole wigilijnym pojawiały się zawsze w dużym wyborze. Były to szczupaki, jesiotry, których wówczas było w naszych rzekach sporo, liny, sandacze i pstrągi. Nie stroniono również od dań z okoni, płoci czy sumów. W dawnych książkach kucharskich wśród przepisów na wigilijne potrawy Lucyna Ćwierczakiewiczowa proponowała m.in. łososia z rusztu, natomiast Maria Diesslowa – szczupaka w sosie winno-korzennym. Kariera wigilijnego karpia została zapoczątkowana po II wojnie światowej, gdy zniszczona flota bałtycka nie była w stanie zapewnić odpowiedniej ilości ryb morskich. Minister przemysłu Hilary Minc zdecydował, aby zakładać i zarybiać stawy hodowlane. Dużym atutem tego rozwiązania były niskieSUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl
Miesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl