Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Filozofowanie na ekranie

Dodano: 02/07/2013 - Nr 27 z 3 lipca 2013
Richard Linklater studiował literaturę, był nafciarzem, potem niezależnym filmowcem, miłośnikiem nowej fali. Niczym u Goddarda, Truffauta, wiele się w jego filmach gada, bohaterowie komentują swój status i charakter relacji, zwierzają się, wdzięczą, odsłaniają i maskują w czasie i pejzażu rzeczywistym.   Tak jest w trylogii pięćdziesięcioletniego reżysera: „Przed wschodem słońca” (1995 r.), „Przed zachodem słońca” (2004 r.) i w tegorocznej części cyklu „Przed północą”.  Młody Amerykanin Jesse (Hawke) przeżywa w Wiedniu romantyczny wieczór z paryżanką Celine (Delpy). W filmie drugim dochodzi do wytęsknionego przez oboje spotkania po latach w Paryżu. W ostatnim są już parą, mają dwie córki, gościli syna Jesse z pierwszego związku i w rozmowie przerabiają różne związane z tą sytuacją dylematy.   Przyjaciele zafundowali im wakacje w Grecji, a nawet pożegnalny wieczór w hotelu. Jesse i Celine mają za sobą bezkrytyczne oczarowanie. Ona przyszła na jego wieczór literacki w Paryżu, gdzie on
     
34%
pozostało do przeczytania: 66%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze