Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czas szakali nadchodzi

Dodano: 25/06/2013 - Nr 26 z 26 czerwca 2013
Zaczynają się wakacje. Na ulice miast wychodzą werbownicy sekt. Dlaczego znów tyle osób utraci wolność? Grupy destrukcyjne działają podstępnie. A podstęp łączą z serdecznością. I wobec takiego połączenia większość ludzi jest zwyczajnie bezradna.   Pierwszą rzeczą, którą robi werbownik, jest zdefiniowanie deficytów u osoby werbowanej. Nierzadko sekciarze sami mają osobowości niezrównoważone, bardzo często werbują osoby będące manipulantami, doskonale potrafiącymi czytać mowę ciała. Kiedy werbowany wciągnięty jest już w rozmowę, która wydaje mu się sympatyczna i bezinteresowna, kiedy cieszy się istotnym zainteresowaniem swoją osobą, werbującemu łatwo jest odkryć, czego mu brakuje. Czy ma deficyt autorytetu, miłości czy poczucia bezpieczeństwa. I wtedy tak przedstawia swoją grupę, że okazuje się ona rozwiązaniem problemów werbowanego. Jeśli uda się skłonić go do wejścia w relacje z sektą, a najlepiej do zamieszkania z jej członkami, kończy się pierwszy etap i zaczyna się następny:
     
33%
pozostało do przeczytania: 67%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze