A więc wojna? Nic już nie będzie takie samo

Na kontynencie opada nowa żelazna kurtyna. Wraca podział na Barbarię i Cywilizację Zachodu, demokrację i brutalny autorytaryzm. USA zapowiadają gotowość wysłania do Polski kolejnych tysięcy żołnierzy. Tworzy się nowa architektura bezpieczeństwa, w której Rzeczpospolita staje się kluczowym państwem, z perspektywy NATO, powstrzymującym parcie Imperium Zła na Zachód, ale też pomostem dla republik nadbałtyckich i dla Kijowa. Ukraina, atakowana przez Rosję od 2014 roku, toczy śmiertelny bój z Kremlem o swoje istnienie. Bez względu na to, czy Barbaria ostatecznie dokona wkrótce zbrojnej napaści, Putin nadal będzie prowadził hybrydową wojnę z Ukrainą i zagrażał całej wschodniej flance NATO. Kwestią czasu jest wstąpienie Finlandii i Szwecji do Sojuszu.

Putin gotowy jest do uderzenia w każdej chwili, gdy zamykany jest ten numer w niedzielę rano 20 lutego. Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii, ostrzega, że Rosja zaplanowała największą wojnę w Europie od 1945 roku