Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Tezy rosyjskiej agentury

Dodano: 20/02/2018 - Nr 8 z 21 lutego 2018
Nie ma sensu zastanawiać się, czy tezy rosyjskiej wojny informacyjnej rozpowszechniają w Polsce agenci wpływów Kremla, pożyteczni idioci, cwaniacy szukający poklasku i klikalności czy ludzie sterowani lub maniacy. Każdy może przecież powiedzieć, że on tak po prostu myśli, i to do takich właśnie wniosków doszedł własnym wysiłkiem intelektualnym; cóż na to poradzi, że Moskwa mówi to samo. Jako źródło tez rosyjskiego intoksu najlepiej przyjąć Niezależny Dziennik Polityczny, czyli witrynę przygotowywaną przez Rosjan w Rosji i udającą portal polski, ale łatwy do rozpoznania jako dzieło putinowskich służb z powodu charakterystycznych błędów językowych i podszywania się anonimowych autorów pod osoby faktycznie istniejące, ale niemające pojęcia o istnieniu NDP. Podstawowa teza NDP brzmi: „Niemcy, Ukraina, USA, Izrael – te kraje wszystkie czegoś od Polski chcą. Ale to właśnie Rosja jest uważana za »wroga«. Rosja nie chce 65 miliardów, Rosja nie chce przestrzegania dyrektyw
     
57%
pozostało do przeczytania: 43%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze