Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Jak selekcjonować kadry

Dodano: 17/10/2017 - Nr 42 z 18 października 2017
Wielokrotnie zastanawiałem się, dlaczego w latach 30. XX wieku zdemoralizowani już władzą ludzie sanacji byli jednak o niebo zdolniejsi i sprawniejsi od obecnych kadr politycznych i administracyjnych. Trzeba przypomnieć, jak wcześniej przebiegały ich kariery. Pokolenia końca XIX wieku, działając w konspiracji i walcząc na froncie lub legalnie na niwie społecznej, musiały wykazać się odwagą, zdolnościami organizacyjnymi, musiały czegoś dokonać, by przetrwać. W ten sposób następował dobór ludzi odpowiedzialnych i zdolnych do działania. Wobec ówczesnych wyzwań współczesne kadry potrafiłyby tylko płakać i skarżyć się na los, który wszystko im uniemożliwia. Czy dziś o karierze w polityce decydują jakieś osiągnięcia? Oczywiście nie. Potrzebny jest pijar i staż na wycieraczce w pozycji kolankowo-łokciowej. Im sprawniej ktoś potrafi klęczeć, tym szybciej awansuje. Nikt nie pyta: czego dokonałeś, tylko: czy jesteś sterowalny. Polityka stała się doskonałym miejscem karier dla
     
60%
pozostało do przeczytania: 40%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze