Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Smak jesieni

Dodano: 03/10/2017 - Nr 40 z 4 października 2017
Renklody, węgierki czy mirabelki jest w czym wybierać. I całe szczęście, bo śliwki warto jeść. Śliwki różnią się smakiem, kolorem i przeznaczeniem. Renklody – duże, jędrne, o delikatnym smaku – są idealne na kompoty i dżemy. Stanley, czyli amerykańska odmiana śliwy, najlepsze są do bezpośredniego spożycia, ale doskonale sprawdzą się również w deserach czy dżemach. Ze zbieranych niegdyś w parkach i dzikich sadach małych, żółtych bądź czerwonych mirabelek ugotujemy pyszny kompot. Jednak śliwkowe menu na kompotach, dżemach, marmoladach, powidłach, ciastach, sorbetach czy knedlach się nie kończy. Z tych owoców przyrządzimy bowiem rewelacyjne marynaty i sosy do wędlin, a także znane trunki – śliwowicę i tarniówkę czy bałkańską rakiję. Choć liczba odmian śliwek sięga kilku tysięcy, w Polsce najpopularniejsza jest węgierka. Bez jej winnego smaku trudno sobie wyobrazić tradycyjne knedle czy drożdżówkę. Doskonale nadają się również na powidła, dżemy, pikle. Robi się z nich
     
25%
pozostało do przeczytania: 75%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze