Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Wątpliwa niepodległość trójkątów

Dodano: 23/05/2017 - Nr 21 z 24 maja 2017
Malick praktycznie kręci wciąż ten sam film, byśmy intensywnie, bez mała fizycznie i kulturowo uczestniczyli w przejściach jego bohaterów. W „Drzewie życia” (2011 r.) zupak tresuje synów. Opowieść wciąga nas w krąg biblijnego i freudowskiego fatum, w tej wojnie nie ma zwycięzców. Młody ociera się o grzech kainowy i ojcobójstwo. Ojciec ponosi wychowawczą porażkę, a matka cierpi. W tle celebracja dzieła stworzenia i jego paradoksów, ewokowana z pomocą ujęć przyrodniczych i figury litościwego dinozaura. Towarzyszy temu źle widziany w kinie ekstatyczny komentarz z offu. W „Cienkiej czerwonej linii” doświadczamy absurdów i okropieństw wojny USA z Japonią. Swoim medium uczynił tam reżyser Caviezela, który potem u Gibsona zagrał Chrystusa, męczennika wzorcowego. I tu, jak w „Drzewie życia”, brzmią spoza kadru emocje i morały. Na myślących na głos o swoich sprawach i uczuciach bohaterów z branży rockowej trafiamy też w „Song to song”. To kolejna wielka inscenizacja na temat rzeczy prostej,
     
56%
pozostało do przeczytania: 44%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze