Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Fala przemocy jest ceną za postęp. Krwawe żniwo pewnego złudzenia

Dodano: 14/07/2021 - Nr 28 z 14 lipca 2021

Rok po śmierci George’a Floyda i erupcji protestów ruchu Black Lives Matter duże amerykańskie miasta zmagają się z niewidzianą od lat falą brutalnej przestępczości. Jednak według Demokratów, to nie akcje wymierzone w odebranie funduszy policji stoją za wzrostem przemocy.

Choć niepokojący wzrost przemocy, szczególnie tej z użyciem broni palnej, był widoczny w dużych amerykańskich miastach od ponad roku, dopiero szokujące wydarzenia i statystyki sprawiły, że problemem musiała zająć się administracja prezydenta Bidena i kontrolowane przez Demokratów władze lokalne i stanowe. Niedawno dwóch przypadkowych turystów zostało postrzelonych na nowojorskim Times Square, miejscu, które stało się symbolem poradzenia sobie miasta z epidemią przestępczości, która trawiła je w latach 70. i 80. Choć te incydenty mogłyby rozmyć się w setkach podobnych, dla wielu nowojorczyków to właśnie one stały się głównym przykładem niebezpiecznego trendu. Skoro przypadkowa kula może nas

     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze