Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Nikt nie jest taki mały, by nie można go zauważyć

Dodano: 09/12/2025 - Nr 50 z 10 grudnia 2025

Być może niejeden z nas (nie wyłączając piszącego ten tekst) stał się kiedyś pyszałkiem, albowiem dopuścił bez większych oporów, by nasienie zła zapuściło w nim korzenie i skróciło mu spojrzenie, ustawiając azymut na własne ego. Przestaliśmy więc dostrzegać (na szczęście nie wszyscy), że obok nas są inni, nasi bracia i siostry, i że niektórzy z nich znaleźli się w potrzebie. 

Coraz częściej słyszy się takie odzywki: „Jak ja nie lubię ludzi, tego motłochu rozkrzyczanego ani tych pojedynczych meneli. Do czego mi są oni…, nie potrzebuję nikogo!”.

W takich sytuacjach śpieszę z ostrą ripostą: dlaczego w takim razie nie chodzisz nagi i nie stąpasz pieszo, nie pokonujesz codziennej trasy po bezdrożach i ciernistych ścieżkach, czemu nie śpisz na trawie i po co ci narząd mowy? Przecież to, co masz na sobie, gdzie mieszkasz, czym się posilasz, czym poruszasz, po jakich drogach pokonujesz przestrzenie, to wszystko w każdym szczególe stworzył człowiek, ten „drugi”, i też zrobił

     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze