Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Z odcisków chcieli zrobić sztandar

Dodano: 13/09/2016 - Nr 37 z 14 września 2016
Sprawdzaliśmy wszystko: literaturę, telewizję, sztukę, romantyzm, radio, obyczaje, pieniądz, seks, twórczość – wszystkie formy życia. A narzędziem, które sprawiło, że okazaliśmy się na tyle wyjątkowi, że dziś nauczają na polonistyce uniwersyteckiej o pokoleniu „bruLionu” – była całkowita bezinteresowność – mówi Robert Tekieli 29 września organizujesz spotkanie twórców „bruLionu” i w 30. rocznicę powstania tego kwartalnika rozpoczynasz Rok „bruLionu” – serię eventów poświęconych sztuce i ludziom wykluczonym. Skąd wziął się pomysł skrzyknięcia tak różnych twórców znowu w jednym miejscu? Bo wszystkich nas – Jacka Podsiadłę, Krzysia Koehlera, Czarka Michalskiego, Marcina Świetlickiego, Tymona Tymańskiego, Darka Brzóskę, Marcina Sendeckiego i Manuelę Gretkowską – łączyło umiłowanie wolności i prawdy. „bruLion” powstał, bo rzygać nam się chciało PRL-em, stanem wojennym, cenzurą, nudą i wszechobecnym kłamstwem. Miałem 25 lat i nienawidziłem komuchów mordujących ludzi i
     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze