Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Wojna o tenis czy o kasę?

Dodano: 05/04/2016 - Nr 14 z 6 kwietnia 2016
Jacek Karnowski, rządzący od 18 lat kontrowersyjny prezydent Sopotu, zamieszany w tzw. aferę gruntową, właśnie stał się bohaterem kolejnej. Tym razem chodzi o próbę przejęcia stowarzyszenia Sopocki Klub Tenisowy (SKT). Według posiadanych przez nas informacji gra toczy się o działkę o pow. 4 ha nieopodal sopockiego Grand Hotelu, wartą kilkadziesiąt mln zł, będącą w posiadaniu SKT Jesienią ub.r. prezydent Karnowski, jako organ nadzorczy, wystąpił do sądu o zawieszenie legalnych władz SKT i wprowadzenie swojego pełnomocnika. Postawił zarzuty dotyczące zadłużenia klubu na ok. 1,8 mln zł (w rzeczywistości było to jedynie ok. 300 tys. zł, dług niewymagalny) i szereg innych nieprawidłowości formalnoprawnych. Do SKT wkroczyła ekipa urzędników ratusza w asyście Straży Miejskiej. Dokonano siłowego przejęcia obiektów klubu wraz z jego pełną dokumentacją. Sprawna sędzia Dziwnym trafem sędzią mającą rozstrzygać o dalszych losach istniejącego od 120 lat klubu została Anna
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze