Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Wielkie metamorfozy Małej Syrenki

Dodano: 21/01/2025 - Nr 04 z 22 stycznia 2025

„Mała Syrenka” w Mazowieckim Teatrze Muzycznym w Warszawie, poza dobrze zrealizowanym musicalem familijnym, jest znakomitym połączeniem oczekiwań młodego widza z morałem, jaki zapisał w oryginale blisko 200 lat temu Hans Christian Andersen. To ogromny sukces, zważywszy na to, jak przedziwnie traktowane były losy Syrenki przez tych, którzy przemielali ją w kasowe wydziwy popkultury, z Disneyem na czele. 

Mała Syrenka w warszawskim teatrze to postać, która jest zbiorem najlepszych cech swoich poprzedników. Dokonuje bowiem mądrych wyborów, a o mądrość przecież chodzi w przedstawieniach dla dzieci. Wielu adaptatorów baśni Hansa Christiana Andersena to ignorowało, i to zupełnie świadomie. 

W oryginale Mała Syrenka cieszyła się dobrą relacją z ojcem i babcią. Wzrastała w poczuciu miłości i akceptacji. Gdy ukończyła 15 lat, mogła w końcu wypłynąć z głębin na powierzchnię. To tam uratowała z katastrofy przystojnego księcia, w którym się zakochała. Hans Christian Andersen

     
28%
pozostało do przeczytania: 72%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze