Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Triumf Kiszczaka

Dodano: 16/06/2015 - Nr 24 z 17 czerwca 2015
Sąd prawomocnie skazał Kiszczaka. Na dwa lata więzienia w zawieszeniu. Były szef komunistycznej bezpieki robił wszystko, by nie ponieść odpowiedzialności za dziesięciolecia służby na rzecz Związku Sowieckiego, a instytucje III RP, wraz z medialnymi funkcjonariuszami (w większości wychowanymi przez podwładnych skazanego), dzielnie go w tym trudzie wspierały. Ktoś może powiedzieć: „i się nie udało” lub „to dobry znak, sprawiedliwość zaczyna zwyciężać”. Tylko czy skazanie zbrodniarza i zdrajcy na dwa lata w zawieszeniu to triumf sprawiedliwości? Trudno oprzeć się wrażeniu, że jest dokładnie odwrotnie. Skazany Czesław Kiszczak nie dokonał w życiu nic poza zniewalaniem Polski. Właśnie za to przez lata płaciło mu komunistyczne państwo i niestety za to III RP wypłaca mu emeryturę. Nie wiem nawet, czy ten wyrok nie jest mu trochę na rękę. Szybko o nim zapomni, konsekwencji żadnych nie poniesie, a przynajmniej będzie miał kłopot z głowy. To nie żaden twardziel, tylko zwykły
     
46%
pozostało do przeczytania: 54%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze