Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Trzy po trzy

Dodano: 12/02/2014 - Nr 7 z 12 lutego 2014
Ta moja opinia pewnie zaskoczy wielbicieli komedii Aleksandra Fredry – największe dzieło naszego największego komediopisarza to nie „Zemsta”, nie równie wspaniałe „Dożywocie” i nie jadowity „Pan Jowialski”, lecz niewielka opowieść prozą – „Trzy po trzy”. Kiedy Fredro napisał ten swój pamiętnik, nie jest jasne, ustalono tylko, że jego pierwsza redakcja powstała w roku 1846. Opublikowała go zaś w roku 1877, już po śmierci autora, warszawska „Gazeta Polska”. Jest dla mnie zaszczytem (także przyjemnością), że pisuję w gazecie, w której ukazało się arcydzieło Fredry. Teraz pamiętnik ukrywa się między zielonymi tomami „Pism wszystkich”, a czytają go, jak przypuszczam, tylko nieliczni fachowcy – historycy literatury, badający życie i twórczość Fredry. Dlaczego tak się dzieje, tego nie pojmuję (jest to chyba skutek naszego duchowego niedbalstwa), bowiem „Trzy po trzy” to jest dzieło, które wyjaśnia nam (wyjaśnia lepiej niż jakiekolwiek inne dzieło literatury ojczystej),
     
40%
pozostało do przeczytania: 60%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze