Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Szatan na sali sądowej

Dodano: 12/02/2014 - Nr 7 z 12 lutego 2014
Naoczni świadkowie procesu zabójców ks. Jerzego mówią jasno: gdy wchodzili na salę sądową, mieli nieomal fizyczne odczucie kontaktu z osobowym złem Kobieta, która odkryła, że jej dobrotliwy ojciec był funkcjonariuszem SB i zniszczył na rozkaz zupełnie niewinnego człowieka, twierdzi, że w dzisiejszej Polsce wszyscy mamy brudne serca i sumienia. Rozumiem jej frustrację. Ale do miliardów komunistycznych kłamstw dokłada kolejne. Leży przede mną książka sanitariusza pogotowia, który przewoził do szpitala śmiertelnie pobitego przez milicję Grzegorza Przemyka. Pielęgniarz został wybrany przez milicyjnych i partyjnych morderców na kozła ofiarnego. Zaangażowano 300 funkcjonariuszy, w tym generałów i pułkowników, by spreparować przeciwko Michałowi Wysockiemu jakiekolwiek oskarżenie, zamknąć do więzienia i wymusić przyznanie się do pobicia zamordowanego maturzysty. W książce „Osaczony złem” Michał opisuje, w jaki sposób łamano go w więzieniu. Uległ, gdy zagrożono mu, że
     
29%
pozostało do przeczytania: 71%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze