Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Scholz ciągle gra na czas. Czy Niemcy liczą na przegraną Ukrainy?

Dodano: 01/02/2023 - Nr 5 z 01 lutego 2023

Choć po decyzji o zaopatrzeniu Ukrainy w leopardy ogłoszono kolejny dziejowy przełom w niemieckiej polityce wschodniej, tak naprawdę niewiele się ona zmienia. Tam, gdzie to możliwe, i na tyle, na ile to możliwe, kanclerz Scholz opóźnia dozbrajanie Kijowa, w ten sposób oddalając perspektywę rosyjskiej przegranej. 

Patrząc na prasowe komentarze na temat polityki Niemiec wobec Ukrainy w ostatnich miesiącach, można mieć wrażenie, że wszyscy utknęliśmy w błędnym kole. Najpierw mamy konfuzję związaną z niemieckim oporem, potem oburzenie, coraz większą presję, a gdy niemiecki rząd w końcu ustąpi, ogłasza się przełom, wydarzenie bez precedensu i rewizję wszystkich fundamentów niemieckiego myślenia o polityce po II wojnie światowej. Te przełomy okazują się pozorne, chwilę potem bowiem cykl zaczyna się na nowo, opór kanclerza i jego rządu są tak samo silne jak poprzednim razem, podobnie jak konfuzja i oburzenie przyglądających się temu ekspertów i komentatorów. „Co

     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze