Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Kto sprzedaje skradzione dzieła sztuki? Nie udało się zablokować aukcji

Dodano: 07/12/2022 - Nr 49 z 7 grudnia 2022

W niepozornej akwarelce utrzymanej w różowej tonacji na pierwszy rzut oka rozpoznać można charakterystyczne motywy Wassily’ego Kandinsky’ego, rosyjskiego malarza, współtwórcy abstrakcjonizmu. Jego dzieła osiągają na aukcjach zawrotne sumy. Kiedy więc Dom Aukcyjny Grisebach zamieścił w katalogu zdjęcie obrazu, nikogo nie zdziwiła cena wywoławcza – 100 tys. euro. Prawdziwą sensacją było to, że dzieło zostało skradzione w 1984 roku z Muzeum Narodowego w Warszawie. I że Niemcy, poinformowani o tym fakcie, nie wycofali Kandinsky’ego z aukcji. 

Akwarela „Kompozycja/Bez tytułu” Wassily’ego Kandinsky’ego została kupiona w 1982 roku na aukcji w Warszawie. Kupił ją dla Muzeum Narodowego jego ówczesny dyrektor Stanisław Lorentz. Dwa lata później praca ta była prezentowana na wystawie „Koncepcje Przestrzeni w Sztuce Współczesnej”, skąd ją skradziono. Do dziś na odwrocie akwareli zachowała się pieczęć Muzeum Narodowego w Warszawie, która jednoznacznie wskazuje na jej

     
20%
pozostało do przeczytania: 80%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze