Europa bije się w pierś. Trzeba było słuchać Polski
Przewodnicząca Komisji Europejskiej przyznała, że Polska i państwa bałtyckie miały rację w sprawie Rosji. Lecz choć dziś Bruksela bije się w pierś, nie oznacza to wcale, że zrezygnuje ze swoich starych planów i rozwiązań.
Ursula von der Leyen wygłaszała swoje orędzie o stanie Unii w niezwykle trudnym dla Europy momencie. Pomimo zastrzyku energii, jaki dała ukraińska kontrofensywa, widoki na najbliższą przyszłość nie są najlepsze. Kryzys energetyczny i inflacja szalejąca w wielu państwach członkowskich, a do tego nadszarpnięte zaufanie do liderów Unii – Niemiec czy Francji.
Choć wielu pochwaliło von der Leyen za odwagę przyznania się do błędów UE w sprawie Rosji, to, jak bywa zwykle w przypadku instytucji unijnych, trudno było z jej przemówienia wywnioskować, kto za te błędy ponosi odpowiedzialność. Można odnieść wrażenie, że elity europejskie liczą, iż efekt, jaki ma na odbiorcach wywrzeć ich zbiorowe mea culpa, wystarczy, by nikt nie kwestionował
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Z nagrania ujawnionego przez Nową Trybunę Opolską wynika, że partia Szymona Hołowni mogła być nielegalnie finansowana. To kolejna taka informacja, bo partia ta już wcześniej miała z tym kłopoty....
Trepostwo wraca do MON. To oni decydować będą o ogromnych pieniądzach
Bogusław Pacek, przez 12 lat funkcjonariusz komunistycznej bezpieki, chwalony za to, że „zadania wynikające z wprowadzenia stanu wojennego wykonywał właściwie”, został dyrektorem Muzeum Wojska...Uśmiechnięta Polska już się nie uśmiecha do liberalnej gazety. Za Pegasusa
System szpiegowski Pegasus nie był w stanie ściągać danych z telefonów, manipulować danymi i SMS-ami na smartfonach, wbrew temu, co pisano w ostatnich latach – twierdzą informatorzy ze służb w ...Informacja też jest bronią
Przejazd kolumny ze sprzętem i uzbrojeniem czy obecność większej liczby żołnierzy na danym terytorium, na przykład ze względu na manewry wojskowe, wzbudzają uwagę opinii publicznej. Takie sytuacje...Sól pod Puckiem warta miliardy
Potwierdzone po latach odkrycie na Pomorzu bogatych złóż soli potasowej – podstawowego składnika jednego z najważniejszych nawozów rolniczych – oznacza całkowite uniezależnienie się Polski od importu...Cztery bitwy o Monte Cassino
Gdy słyszymy słowa „bitwa o Monte Cassino”, przed oczami stają nam obrazy wrośnięte w polską duszę dzięki genialnemu reportażowi wojennemu Melchiora Wańkowicza, a także słynnym zdjęciom...