To nie ludzie, to osły. „IO”: światy równolegle dzikie
Polski kandydat do Oscara i nagrodzony w Cannes film Jerzego Skolimowskiego „IO” powstał „z miłości do natury”. Tak informują twórcy w napisach końcowych. Na pewno nie z miłości do natury ludzkiej. Film o świecie zwierząt jest właściwie filmem o instynktach, tyle że człowieka, którego trudniej zrozumieć niż osiołka. Pod oscarowy wyścig zagranie bardzo dobre. Ale czy to na pewno to gra fair play?
Osiołka o imieniu IO poznajemy, gdy kończy cyrkowy występ z obdarzającą go niezwykłą czułością tancerką. Dziewczyna nie pozwala skrzywdzić osła, będącego za dnia zwierzęciem pociągowym. Ale też nie chce uratować go z cyrku, który przecież nie jest dobrym miejscem dla zwierzęcia. Nie zmienia to faktu, że wzajemne uczucie zostanie poddane ogromnej próbie, gdy w wyniku komorniczej „konfiskaty mienia żywego” osiołek zostaje zabrany od cyrkowej trupy. Tak rozpoczyna się film drogi. Zwierzę przemierza sporą część Europy, mając nadzieję na odnalezienie tancerki. A ta mknie
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


