Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Wojna w PO. Basior traci kontrolę nad watahą

Dodano: 03/03/2013 - Nr 10 z 6 marca 2013
„Linia walki i porozumienia” – tak Wojciech Jaruzelski nazwał w stanie wojennym swoją taktykę przyjętą wobec Solidarności. Jak żartuje Ryszard Czarnecki, europoseł PiS, hasło to świetnie opisuje obecną geografię walk wewnętrznych w PO. Tusk i Schetyna – to linia porozumienia – zgodnie upokarzają Jarosława Gowina. W tym samym czasie zażarcie walczą między sobą o wpływy. – W prywatnych rozmowach ludzie Schetyny mówią ostatnio o Tusku, używając słów, których nie wypada powtarzać przy kobiecie – mówi jeden z naszych informatorów. Przedstawiciele frakcji Schetyny nie pojawili się także na ostatnim posiedzeniu zarządu PO.– Nie spodziewałem się takiej bezczelności, żeby szef klubu Rafał Grupiński ośmielił się tam nie pojawić – stwierdza nasz rozmówca. Plan Schetyny Co tak zdenerwowało Grzegorza Schetynę? Plan byłego wicepremiera był ambitny i pracowicie realizowany przez ostatnie miesiące. Opierając się na układach postkomunistycznych, swoim koledze Zygmuncie Solorzu i
     
9%
pozostało do przeczytania: 91%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze