Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Międzymurze

Dodano: 19/02/2013 - Nr 8 z 20 lutego 2013
Mówi się: przedmurze – w istocie była międzymurzem – od południa napierał dynamiczny islam, od wschodu odradzająca się i „zbierająca ziemie ruskie” Moskwa. Od zachodu napór żywiołu niemieckiego nieco osłabł i przybrał pokojowe formy, ale nowe siły wlała w niego reformacja, lada moment na groźną potęgę mieli też się wybić Szwedzi. A przecież istniało zagrożenie wewnętrzne w postaci szybkich postępów reformacji. Kalwinizmowi uległa większość magnaterii, zwłaszcza litewskiej, luteranizm kwitł w miastach, gdzie dochodziło do antykatolickich burd i profanacji krzyża, „nowinkom” ulegało duchowieństwo, nawet prymas Uchański deliberował z Zygmuntem Augustem nad perspektywą „Kościoła narodowego”. Dodajmy do tego blisko połowę mieszkańców wiernych prawosławnej ortodoksji i ogromną mniejszość żydowską... Jak udało się z tego wyjść bez krwawych bratobójczych wojen, pogromów? To jeden z ciekawszych wątków pracy Roberta Kościelnego „Przedmurze chrześcijaństwa”, będącego II tomem „Patriotycznej
     
32%
pozostało do przeczytania: 68%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze