Podniebni rycerze. Premiera „Top Gun Maverick”
Popkultura uwielbia powroty do przeszłości i wykorzystywanie nostalgii żywionej przez odbiorców. W trend ten wpisuje się film „Top Gun Maverick” – kontynuacja kasowego przeboju z roku 1986.
Od premiery oryginalnego obrazu minęło już 36 lat. W chwili, gdy zachwycona widownia podziwiała na wielkim ekranie Toma Cruise’a grającego młodego, zadziornego pilota amerykańskiej marynarki kapitana Pete’a „Mavericka” Mitchella, wielu czytających te słowa (a także tego, który je pisze) nie było jeszcze na świecie. Od tamtych czasów przeszła cała epoka, upadło ZSRS, nadeszła cyfrowa rewolucja – świat zmienił się diametralnie. Czy zatem twórcy sequela oszaleli i w swym szaleństwie próbują wskoczyć do tej samej rzeki co trzy i pół dekady temu? Dodajmy: wskoczyć na główkę do wyschniętego koryta? A może mamy do czynienia z ordynarnym skokiem na kasę pokolenia oldboyów, którzy w młodości w roku 1986 kupowali na gwałt kurtki pilotki i ciemne okulary?
Przyznać trzeba,
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Donald Tusk, który kampanię prezydencką oparł na powoływaniu się na Jacka Murańskiego, teraz uczynił swoim trenerem personalnym innego patocelebrytę, znanego z wtykania polskiej flagi w kupę czy...
Narkotyki, trup i akta żołnierzy. Tajemnicza bezczynność SKW
Arkadiusz K. – przedsiębiorca, którego firma w ramach kontraktów z armią remontowała obiekty wojskowe, w wyniku czego dane żołnierzy i dokumenty szkoleniowe wylądowały na śmietniku – to były bokser...Minister Żurek nie jest władcą sędziów
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w prezentowanym projekcie tzw. ustawy praworządnościowej postępuje tak, jakby był władcą sędziów, jakby w stosunku do nich miał władczą rolę, co samo w sobie...Polityka destrukcji Bankrutują ludzie i firmy
Największy, najstraszliwszy sukces kompradorskich elit III RP? Udało się im wyhodować społeczeństwo bez instynktu samozachowawczego. Mimo coraz bardziej niepokojącej sytuacji społeczno-gospodarczej...Komunizm wraca… w Nowym Jorku
Po zwycięstwie Trumpa oraz społecznej kompromitacji lewicy i takich ruchów jak Black Lives Matter wielu demokratów uważało, że partia musi się przesunąć w stronę centrum. Zohran Mamdani, który...Wjazd pociągu na stację Niepodległość
Słynny bon mot Józefa Piłsudskiego, jeszcze z okresu PPS-owskiej konspiry, o czerwonym tramwaju, z którego wysiada się „na przystanku Niepodległość”, w jakiejś mierze spełnił się w dniu 10 listopada...


